Sny, ciekawe, głupie, a może związane z przyszłoscią ?

M.Shinoda napisał:

	klima20 napisał:
	tak, to swoja drogą popłaca.... dół ? góra? czego Very Happy nie mów że w pospiechu zakładasz gacie:P

Nie no nie ubieram gaci w pośpiechu, jeśli o to chodzi Razz

W pierf muszę załapać gdzie jestem, jaki dzień itp Very Happy

Czyli jeśli jesteś w stanie spoczynku (drzemki) to może słyszeć to co sie dziej w oku ciebie
To mi kojarzy się ze śpiączką. Wiesz co sie dziej, ale nie możesz w żaden sposób zareagować.

oki joke:P ja czasem ubieram się w pośpiechu...wtedy jest pociesznie:D

zależy jeszcze jaka to jest drzemka...jeśli masz coś takiego i nie możesz się z tego wybudzić to zwie się to lękami nocnymi...coś o podobnym stanie lunatykowania:)

Post został pochwalony 0 razy

	klima20 napisał:
	zależy jeszcze jaka to jest drzemka...jeśli masz coś takiego i nie możesz się z tego wybudzić to zwie się to lękami nocnymi...coś o podobnym stanie lunatykowania:)

Hmm... teraz nie wiem czy mogę sie z tego wybudzić. Ale są sytuacje że mogę wyrwać sie z najgłupszego snu Razz

Ale to wytrenowałem Wink

Co sie tyczy lunatykowania, to nigdy nie słyszałem żeby mnie ktoś widział chodzącego po domu, czy coś w tym stylu Razz

Nie licząc wyjść do WC i do lodówki :]

Post został pochwalony 0 razy

Lęki nocne... M.Shinoda tobie się śni kierownik z roboty Razz

Wtedy chcesz sie wybudzić Razz

.
Ciekaw jestem jakby wyglądało moje lunatykowanie, czy zszedłbym po schodach z antresoli Razz

Nie wyobrażam sobie tego:P.

Ja mam tak, że jak oglądam TV i przysnę, to słyszę wszystko, ale nie jestem w stanie sobie przypomnieć co wtedy oglądałem.

Post został pochwalony 0 razy

	DaVidiaN napisał:
	Lęki nocne... M.Shinoda tobie się śni kierownik z roboty Razz Wtedy chcesz sie wybudzić Razz. Ciekaw jestem jakby wyglądało moje lunatykowanie, czy zszedłbym po schodach z antresoli Razz Nie wyobrażam sobie tego:P.

To nie są lęki nocne to jest koszmar, albo psychodeliczny horror Razz

Jeszcze jedo "Co jest panowie ?" lub "Czy już skończyłeś ?"
Brrr. aż włos sie jeży na głowie ze strachu Very Happy

Fajnie by wyglądał jak byś chodzi po skodach z antresoli XD
Jedno by było pewne, jeśli by był huk, to znaczyło by że nie wyszło tobie Very Happy

Ale zawsze możesz sprobować Razz

Ale słyszałem że lunatyka ciężko odróżnić od osoby obudzone.
Lunatyk może przy wyjściu z mieszkania zamknąć drzwi na klucz.

Post został pochwalony 0 razy

M.Shinoda napisał:

	klima20 napisał:
	zależy jeszcze jaka to jest drzemka...jeśli masz coś takiego i nie możesz się z tego wybudzić to zwie się to lękami nocnymi...coś o podobnym stanie lunatykowania:)

Hmm... teraz nie wiem czy mogę sie z tego wybudzić. Ale są sytuacje że mogę wyrwać sie z najgłupszego snu Razz

Ale to wytrenowałem Wink

Co sie tyczy lunatykowania, to nigdy nie słyszałem żeby mnie ktoś widział chodzącego po domu, czy coś w tym stylu Razz

Nie licząc wyjść do WC i do lodówki :]

lunatykowanie nie objawia sie tylko chodzeniem po domu....
to tez wlasnie stan umyslu w pierwszej fazie snu...kiedy slyszymy wszystko ale spimy...a nie mozna nas rozbudzic....

	DaVidiaN napisał:
	Lęki nocne... M.Shinoda tobie się śni kierownik z roboty Wtedy chcesz sie wybudzić . Ciekaw jestem jakby wyglądało moje lunatykowanie, czy zszedłbym po schodach z antresoli Nie wyobrażam sobie tego:P. Ja mam tak, że jak oglądam TV i przysnę, to słyszę wszystko, ale nie jestem w stanie sobie przypomnieć co wtedy oglądałem.

Wyobraz sobie ze ja schodziłam...a pozniej na nią wracałam:D

ps. Lunatyka Ciężklo odroznic...bo prawdziwy lunatyk ma otwarte oczy i zachowaniem przypomina osobe juz obudzoną....to trwa nie dluzej niz kilkanascie minut i znowu wraca w faze snu.

Post został pochwalony 0 razy

	klima20 napisał:
	lunatykowanie nie objawia sie tylko chodzeniem po domu.... to tez wlasnie stan umyslu w pierwszej fazie snu...kiedy slyszymy wszystko ale spimy...a nie mozna nas rozbudzic....

Czyli sugerujesz że jestem lunatykiem?? Confused

Wiem że nie jest to tylko chodzenie po domu.
Osoba robi wszystko to co normalnie, może wstać ubrać sie i wyjść w środku nocy Razz

Tylko z tą różnicą że nie wie co robi, bo jest w fazie snu.

Post został pochwalony 0 razy

M.Shinoda napisał:

	klima20 napisał:
	lunatykowanie nie objawia sie tylko chodzeniem po domu.... to tez wlasnie stan umyslu w pierwszej fazie snu...kiedy slyszymy wszystko ale spimy...a nie mozna nas rozbudzic....

Czyli sugerujesz że jestem lunatykiem?? Confused

Wiem że nie jest to tylko chodzenie po domu.
Osoba robi wszystko to co normalnie, może wstać ubrać sie i wyjść w środku nocy Razz

Tylko z tą różnicą że nie wie co robi, bo jest w fazie snu.

Ta, już byś chciał Razz

na pewno nie jesteś Razz

masz po prostu płytki sen ...dlatego czesto slyszysz dzwieki zasypiajac czy spiac.... wynika to ze zmęczenia, znużenia....nawet w ciągu dnia....
może na prawde przez Twoją pracę Razz

Post został pochwalony 0 razy

	klima20 napisał:
	Ta, już byś chciał :Razz: na pewno nie jesteśRazz masz po prostu płytki sen ...dlatego czesto slyszysz dzwieki zasypiajac czy spiac.... wynika to ze zmęczenia, znużenia....nawet w ciągu dnia.... może na prawde przez Twoją pracę :Razz:

Możliwe że m płyty sen Razz

A jeśli chodzi prace to pomyśl że ja siedzie w pizgawicy przez 8 godz.
I na dodatek szarga sobie tam nerwy Confused

Wiec na pewno ma duży wpływ na to jak śpię Razz

Więc co mi radzisz?
To co wcześniej, szklanek ciepłego mleka i sex Razz

Post został pochwalony 0 razy

M.Shinoda napisał:

	klima20 napisał:
	Ta, już byś chciał :Razz: na pewno nie jesteśRazz masz po prostu płytki sen ...dlatego czesto slyszysz dzwieki zasypiajac czy spiac.... wynika to ze zmęczenia, znużenia....nawet w ciągu dnia.... może na prawde przez Twoją pracę :Razz:

Możliwe że m płyty sen Razz

A jeśli chodzi prace to pomyśl że ja siedzie w pizgawicy przez 8 godz.
I na dodatek szarga sobie tam nerwy Confused

Wiec na pewno ma duży wpływ na to jak śpię Razz

Więc co mi radzisz?
To co wcześniej, szklanek ciepłego mleka i sex Razz

Zmien pracę Razz

ale wczesniejszy sposób może pomagać.... odpręż się przed snem...weź gorącą kąpiel, nie jedz 2 godz. przed spaniem, wywietrz pokój tak żeby było w nim chłodno zanim polożysz się spać.... zanim zaśniesz staraj się nie myśleć o niczym Smile

Post został pochwalony 0 razy

Z mianą pracy będzie ciężko Confused

Bo jak narażę dobrze płacom. A i robota nie jest ciężka Razz

Ja teraz rzadko jem coś przed snem Razz

Bire kąpiel jak przyjdę od razu z pracy.
Jeśli chodzi pokój, to sprobuje. Najwyżej pójdę na L4 Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

	M.Shinoda napisał:
	Z mianą pracy będzie ciężko Bo jak narażę dobrze płacom. A i robota nie jest ciężka Ja teraz rzadko jem coś przed snem Bire kąpiel jak przyjdę od razu z pracy. Jeśli chodzi pokój, to sprobuje. Najwyżej pójdę na L4

aj tam gadanie.....trzeba uodparniać, zahartowywać swój organizm!

Post został pochwalony 0 razy

Fajnie temat sie rozwinął Smile

Kilka razy w zyciu zdarzyło mi sie lunatykowac, ale to bardziej jak bylam młodsza. I robiłam naprawdę dziwne rzeczy - wstawałam ze swojego lóżka składałam je i kładłam sie z powrotem spac na złożonym, lub wstawałam zabierałam kołdre i szłam do pokoju rodzicow zeby zostawic ja u nich na fotelu po czym znow wracałam do siebie i kładłam sie z powrotem spać przykrywajac sie prześcieradłem, albo normalnie wstawałam w srodku nocy i szłam do rodzicow obudzic ich i coś im powiedziec a potem wracałam do siebie do łożka i spałam dalej - żadnej z tych sytuacji nie pamietam, znam je tylko z opowiesci rodzicow. Dziwne to.
Słyszałam tez o takim przypadku ze jakis lunatyk zamordował w tym stanie swoją zone i nie swiadom tego co zrobił położył sie obok niej niezywej spac...Groźne.

Post został pochwalony 0 razy

Durga napisał:

Fajnie temat sie rozwinął Smile

Kilka razy w zyciu zdarzyło mi sie lunatykowac, ale to bardziej jak bylam młodsza. I robiłam naprawdę dziwne rzeczy - wstawałam ze swojego lóżka składałam je i kładłam sie z powrotem spac na złożonym, lub wstawałam zabierałam kołdre i szłam do pokoju rodzicow zeby zostawic ja u nich na fotelu po czym znow wracałam do siebie i kładłam sie z powrotem spać przykrywajac sie prześcieradłem, albo normalnie wstawałam w srodku nocy i szłam do rodzicow obudzic ich i coś im powiedziec a potem wracałam do siebie do łożka i spałam dalej - żadnej z tych sytuacji nie pamietam, znam je tylko z opowiesci rodzicow. Dziwne to.
Słyszałam tez o takim przypadku ze jakis lunatyk zamordował w tym stanie swoją zone i nie swiadom tego co zrobił położył sie obok niej niezywej spac...Groźne.

Był taki przypadek, gdyż lunatycy nad sobą nie panują...najlepiej jak nikt lub nic im nie przeszkadza...pozostawiony w spokoju nie robi nic złego... chyba....chyba, że ma problemy na podłozu psychicznym... wtedy jego reakcje mogą być nie oczekiwane.
BTw, z tym mordercą lunatykiem to nie tylko jeden przypadek...a było ich kilkanaście:)

Dziecięce lunatykowanie to normalka... bo oznacza to prawidłowe dojrzewanie i rozwijanie się fal mózgowych. U osób dorosłych to już choroba....stają się niebezpieczne, gdyż mają wiecej siły, niektóre prowadzą samochód, chodzą po murach, pływają...

"w 1987 roku – jedenastoletni chłopiec przejechał ponad 160 kilometrów pociągiem towarowym zanim się obudził" - to raczej tez nie było normalne:/

A co myślicie o wpływie księżyca czyli pełni na lunatykowanie?

Podobno kiedyś gdy nie było aż tyle światła przyciągał on po prostu...dziś naukowcy twierdzą, że wtedy nasz organizm produkuje więcej hormonów... mni. melatoniny...odpowiedzialnych za regulowanie godzin snu i czuwania w ciągu doby.

Post został pochwalony 0 razy

Kurde, z tym lunatykowaniem to naprawdę ciężka sprawa, oglądałem raz program.
Brytyjczyk
( oni maja chyba najwięcej problemów ze sobą), lunatykował lub nie spał wogóle. Sprawdzali wszystko od EKG do tego jak w nocy pracuje jego mózg. Nic nie wykryli, spróbowali zmienić dietę, uspokoić go, wszystko to co pisała Kilma20, i nie uwierzycie, ale pomogło. Facet od kilku lat spał dobrze, nie lunatykował.

Co do tych morderstw to nie słyszałem, ale wydaje sie prawdopodobne Razz

Co do chłopaka, a skąd on wogóle wiedział jak go uruchomić ? Oto jest pytanie, no bo chyba 11 letni chłopak nie umiem prowadzić pociągu.

Post został pochwalony 0 razy

DaVidiaN napisał:

Kurde, z tym lunatykowaniem to naprawdę ciężka sprawa, oglądałem raz program.
Brytyjczyk
( oni maja chyba najwięcej problemów ze sobą), lunatykował lub nie spał wogóle. Sprawdzali wszystko od EKG do tego jak w nocy pracuje jego mózg. Nic nie wykryli, spróbowali zmienić dietę, uspokoić go, wszystko to co pisała Kilma20, i nie uwierzycie, ale pomogło. Facet od kilku lat spał dobrze, nie lunatykował.

Co do tych morderstw to nie słyszałem, ale wydaje sie prawdopodobne Razz

Co do chłopaka, a skąd on wogóle wiedział jak go uruchomić ? Oto jest pytanie, no bo chyba 11 letni chłopak nie umiem prowadzić pociągu.

No jakims sposobem wsiadł do niego. Co nie znaczy że go prowadził Razz

Njcześciej lunatycy mają w swym organizmie substancje takie jakie maja ludzie chorzy na padaczkę... w podobny sposób powinno się ich leczyć Smile

Post został pochwalony 0 razy