Śmieszne historie z życia wzięte..

Dziś byłem u lekarza i nie mogło obyć się, bez typowej cechy Polaka. Mowa jest tu o chamstwie i braku kultury. Odmianą jest tylko oto, że nie było to spowodowane, przez jakiego moherowego, bereta, lecz przez jakiegoś dupka (łagodnie mówiąc). Byłem zarejestrowany na 9-10 jak dodatkowy.. i oczywiście ok. godz. 10 przyszedł sobie owy pan i na wstępie mówi że on wchodzi następny bo on jest na godz. 10 i ma tylko 15 min .... ja siedziałem już godz. w kolejce i nie dopuszczałem myśli że będę siedział tam następne 60 min. Ludzie oburzyli się tą sytuacją. Ja dla odmiany wtrąciłem się do tej rozmowy... Oczywiście zostałem zjechany przez faceta wyzywany od cioty gdyby nie sąsiadka to bym zaczął bluzgać i nie wiem, jeśli sprawy by się inaczej potoczyły to strzeliłbym facetowi. Nie miałem dobrego humoru rano wiec mogły się tak zdarzyć. Naszczacie opanowałem się. Na swoją kolej czekałem 2 godz. Ok. 11 wszedłem do gabinetu i co? Zjebki od lekarki, która usiłowała mi wmówić, iż to ja jestem winien całego zamieszania. No cóż życie... Po tej sytuacji ostrzegam, jeśli chcecie chorować!! To zaplanujcie to 2 tyg. wcześniej,aby móc się zarejestrować..

Post został pochwalony 0 razy

POlska słurzba zdrowie jest nie do wypierdzielenia Razz

Faktycznie, sympatyczna opowiastka i morał też jest Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio z nudów wszedłem na forum Aqq napisałem tym ciotą toroche słów prawdy. I zaraz dostałem blokade na dodawanie postów, zostałem zjechany i wyzwany od Ciot, słucham dody. Ludzie jesli, ktos mi porównówje 20 latków do 50 latków no to kurde.
Napisałem 2 posty pod sobą, i co kurwa ostrzeżenie.
Pisza że Coma to metal, lecz jest to hardrock. Nazywajmy rzeczy po imieniu
Owszem napisałem że mam w dupie ich regulamin, a koles mi pisze że jadac samochdem nie patrze na zanki. Co ma forum do samochdu, ale oka ma racje.
Pierdole taka zabawe. Siedzą tam same niedobitki normalnych ludzi. Typowi polacy. Metal to muzyka satanistów.

LUDZIE ZABIJCIE MNIE. NIE MOGE NA TO PATRZEC. TęPAKI.

Dodane 7.01.07 "Polskie Żule"

Wracam sobie wczoraj wieczorekim ze spotkania, było juz ok 20. Nagle podchodzi do mnie podpity koleś i prosi mnie żebym mu pomógł zapiąc kurtke. Ja tak na niego patrze, no dobra. Pomogłem mu. Zapioł sobie tą kurtke, ja poprostu myslałem że tam padne. Koleś nie wiem ok 25 lat. Torszke "miśkowaty" prosi mnei żebym mu pomógł zapiąc kurtkę. Potem mi podziękował i rozeszlismy sie, ale ja poprostu cała droge sie smiałem. Takich żuli to nie ma w mojej okolicy...

DodaNe 15.01.07 "WOŚP & kościół"

Wczoraj był wielki dzień zdarzyło się wiele. Trochę dobrego i trochę złego. Mój stosunek jest umiarkowany do tego, co się stało, choć rodzice są innego zdania.
Zaczęło się ok. 9.30. Z młodszą siostrą zdeklarowaliśmy sie, że będziemy zbierać pieniążki na WOŚP. Stanęliśmy pod kościołem Św. Maurycego, nikogo nie zmuszaliśmy, kto chciał wrzucił kilka gorszy. Msza na 8.30, powoli dobiegała końca i pierwsi ludzie wychodzili. Ludzie cieszyli się na nasz widok i z chęcią wrzucali pieniądze. Po 15 min wylatuje kościelny. Stary pier***** dziad kalwaryjski. C*** pier**** szarpnoł moją siostre (za samo to powinienem mu mordę obić), następnie wyszarpła mi puszke z pieniędzmi krzycząc do ludzi:” Ludzie nie wrzucajcie to jest sekta!!! Ja was pogonie. (...)" <wkur****> sk***** zepsuł mi dzień od rana. Moherowe berety patrzyły z zazdrością, że to oni mają pieniądze a nie ich ukochany ks. Tadzik Rydzyk. NO po prostu nie rozumiem tego polskiego społeczeństwa. Nigdy do łba mi nie przyszło żeby cos wybrać z tej puszki, i niech mi palant nie mówi, że należę do sekty, niech nie mówią, że jestem żebrakiem. Niech ich ku*** piorun trzaśnie.
Dobrym momentem było już jak uzbierała nam się spora grupa ludzi. Ja, sis, Paula, M.Shinoda, Wera, Kasia, Patryk, Borys....Wtedy się zaczęło. M.Shinoda się nakręcił i z Wera tańczyli poloneza i w ogóle było śmiesznie.
Szeregi zostały ok. 16 zasilone po stracie połowy ekipy. Nadciągnęła Anikta, AneTa, Rosa. Wtedy rozpętało się piekło. M.Shinda z Werą śmiali się bez ustanie. Ja wraz z nimi.
Zrobiło się ciemno, i wtedy maszyna wskoczyła na najwyższe obroty. Wera zgubiła M.Shinoda'e w tłumie. Mówią to ze śmiechem i politowaniem wobec niego. Ja przez 10 lat próbuje się go pozbyć się, a jej się to udaje ot tak. Brawo Wera!! Jesteś niesamowita.
Ok 17.30 Rosa się odłączyła się spotykając "kolegę". Na chwile dołączyły bliźniaczki, a zaraz po tym jak poszły Bambus nas znalazł i byliśmy w fajnym składzie.
Anikta zapoznała mnie ze swoim chłopakiem. [Tak trzymaj!! Wreszcie normalny!! Nie żadne "ziomy"]
Około godz. 19 poszliśmy ekipa zanieść nie pełne puszki do sztabu. Napiliśmy się tam herbaty, zjedliśmy bułki i wyruszyliśmy dalej w Rynek.
19.30 Bambus zostaje obklejony serduszkami.
ok. 19.45 AneTa powiedziała że będzie uciekać. To wraz z moją siostrą postanowiliśmy ja odprowadzić. W końcu tak przystało na gentlemana Czekając na jej rodziców, oglądnęliśmy światełko do nieba.
20 Koniec pożegnanie z AneTą i dogra do domu. Powrót nie był długi, ostatnio naprawdę często udaje mi się pogadać z moją własna siostrą, która zawsze w moich oczach będzie "młoda”. Nie widziałem, że kiedy tak będzie, ale sie cieszę z tego. Poznała moich znajomych. Po powrocie do domu nagle dostałem ataku senności, nie umiałem sie jemu oprzeć, wiec postanowiłem, sie położyć. Przed tym wysłałem sms [wiadomo, do kogo:*]na dobranoc.
22. Dzwoni Kochana, z wiadomością, że nie będę musiał jutro nosic wiader farb z samego rana. Wtedy dostrzegłem, że dostałem, sms z wiadomością, że jestem Kochany.
Naprawdę dzień był spontaniczny i pełen energii pomimo tych złych przygód. Cieszę sie, że byliście z nami na rynku i że razem udało nam sie uzbierać pieniądze!! Dziękuje

Pozostałe inf. w tekstowym skrócie:
1. M. Shinoda + Wera.....
2. Nokaut przed czasem, przez własny identyfikator.
3. Spotkanie Wujka!!
4. Bambus bez płaszcza
5. Strasznie mało ludzi ze szkoły na rynku.

Post został pochwalony 0 razy

Teraz będziecie mi wypominac, żę go zgubiłam? W sumie to nie ja go zgubiłam, tylko sam się zgubił. Po prostu miałam 'szczęście'. :p

Post został pochwalony 0 razy

Zgubiłas go !! Ty i dlatego pokłony dla Ciebie ! !! JA tez tak chce !!

Post został pochwalony 0 razy

Cała sztuka polega na tym, że nie trzeba chcieć go zgubić, to sam się zgubi. Proste. :]

Post został pochwalony 0 razy

	DaVidiaN napisał:
	Wera zgubiła M.Shinoda'e w tłumie

Ale smieszne, mówiłem kilka razy że mi zwiała ja czekałem na nią. Jeśli by ktoś nie zadzwonił, to bym czekał do usranej śmierć Smile

To nie było w tumie tylko w McDonaldzie koło kibla, czmychneła mi z tamtą Wink

Post został pochwalony 0 razy

Tak to Sobie tłumacz. Wera Ciebie zgubiła i juz !!

Post został pochwalony 0 razy

Ej, nie przesadzasz troszke? Wcale go nie zgubiłam. Po prostu, e... przeoczyłam. Tak, to jest dobre słowo. To jest bardzo dobre słowo.

PS. Gdybym nie kazała Ci do niego zadzwonić, to byś miał jeszcze lepszy ubaw, coś czuje ;>

Post został pochwalony 0 razy

Zapewnę by go to naprawde rozbawiło, ale tak się nie stało.
Jak widzicie odnalazłe się i dalej będe straszył i przećladował moim nad wyraz charakterystycznym śmiechem, Twisted Evil

buhaha

Post został pochwalony 0 razy

Wera ja bym cie po stopach całowal jakbys go zgubiła na dobre !!, lecz co by było gdybyśmy chcieli sie pośmiać ? Nie było by naszego M.Shinody

Post został pochwalony 0 razy

Ta zemną żle ale bezemie jeszcze gorzej Smile

Post został pochwalony 0 razy

M.Shinoda twoja skromność jest porażająca... Smile

Wera Nie wiem jak Tobie się to udało... (zgubić M.Shinode... Razz

wydawało mi się to nierealne... a jednak...) Smile

Post został pochwalony 0 razy

No bo ja jestem miszcz gubienia. Ciągle coś gubie... Okazuje się, że nawet kogoś potrafię zgubić, jednak nadal będe sie trzymała wersji, zę to jego wina była... :p

Też zwróciłam uwagę na tę nutkę skromności w jego poście... :>

Post został pochwalony 0 razy

M.Shinoda uważaj z tą skromnoscią !! Bo dostaniesz bana za to Razz

hehehe
Nie powaga. No z Tobą źle, ale bez Ciebie torszke lepiej Razz

Do czasu, wszystko jest do czasu.
Z czasem moze zmądrzejesz i przestaniesz sie tak "strasznie" śmiać, ale kurde nie wyobrażam sobie życia bez Ciebie. Twoich pojazdów z bambusa !!

Wera to ja Ciebie wynajme. Bedziesz go gubic wtedy, kiedy nas juz bedzie wykańczał. !! Co ?
On płaci za to !! Razz

Post został pochwalony 0 razy